PREMIER LEAGUE: BOURNEMOUTH - MANCHESTER UNITED
03.11.2018, godzina 13:30 Miejsce: Vitality Stadium, Bournemouth, sędzia: Paul Tierney, widzów: 10792 |
||||
![]() |
Bournemouth |
1:2
do przerwy 1:1 |
Manchester United |
![]() |
Bramki: Callum Wilson (11.) |
|
|||
Trener: |
Trener: |
|||
+ +2 - Rashford daje wygraną z Bournemouth!
Relacje Redakcja @03.11.2018, 12:39 | Przeczytano 1621 razy
Manchester United wygrał na południu Anglii 2:1. Bramkę na wagę 3 punktów w doliczonym czasie gry zdobył Marcus Rashford. Wcześniej trafiali Callum Wilson oraz Anthony Martial.
Mecz po raz kolejny pokazał dwa oblicza drużyny Manchesteru United. Pierwsza połowa to istna tragedia w grze defensywnej i brak kreowanych sytuacji. Piłkarze Bournemouth raz po raz atakowali bez większego oporu bramkę Davida de Gei, a zwieńczeniem ich wysiłków była bramka świetnie dysponowanego Calluma Wilsona w 11 minucie. Czerwone Diabły odpowiedziały dopiero w 35 minucie, kiedy po akcji prawą stroną Alexis Sánchez wypatrzył w polu karnym Anthonego Martiala, a ten potwierdził swoją dobrą formę pewnie pokonując bramkarza rywali. Niestety poza akcją bramkową w pierwszej części meczu piłkarze José Mourinho praktycznie nie istnieli.
Druga połowa to zmiana przebiegu meczu o 180 stopni, do czego w ostatnich tygodniach przywykliśmy. Pierwszą skuteczną decyzją trenera było przesunięcie wyżej Paula Pogby, który wielokrotnie napędzał akcje ofensywne drużyny, a obrońcy rywala mieli z nim sporo problemów. Oprócz zmiany taktyki nastąpiły też zmiany personalne. Na boisko w 56 minucie weszli Ander Herrera i Marcus Rashford. Hiszpański pomocnik popisał się dwoma niezłymi strzałami, które niewiele mijały światło bramki strzeżonej przez Begovicia, natomiast Rashford w doliczonym czasie gry sprawił radość grupce fanów United będącej na Vitality Stadium ustalając wynik spotkania na 2:1 dla gości. Cała druga połowa to kilka dogodnych sytuacji ekipy José Mourinho. Wśród najgroźniejszych wymienić trzeba strzał w poprzeczkę Ashleya Younga i nieudaną dobitkę Rashforda z 64 minuty meczu, a także koronkową akcję zakończoną strzałem Jessego Lingarda z 89 minuty - "Wisienki" jednak świetnie radziły sobie na linii bramkowej.
Dużo emocji i szczęśliwe zakończenie, ważne trzy punkty jadą wraz z piłkarzami na Old Trafford.
Tagi: Anthony Martial, Bournemouth, Callum Wilson, Marcus Rashford, Premier League, Relacje z meczów, Znamy składy, Zwycięstwo
Najnowsze aktualności
Dziś, 14:08 | 9 |
Relacje Składy: Manchester United - Liverpool |
Dziś, 12:58 | 2 |
Wypowiedzi przedmeczowe De Gea: "To największy mecz w Anglii" |
Dziś, 12:41 | 1 |
Wypowiedzi przedmeczowe Solskjær: "Nie możemy skończyć jak Liverpool" |
22 Lut, 23:46 | 1 |
Premier League Podcast #13: Derby Anglii |
22 Lut, 23:21 | 0 |
Ciekawostki Czosnek na boisku? Sekrety murawy na Old Trafford |
22 Lut, 18:27 | 2 |
Wypowiedzi przedmeczowe Solskjær: "Pogba klasą sam dla siebie" |
21 Lut, 23:28 | 2 |
Kontuzje Stan kadrowy przed meczem z Liverpoolem |
21 Lut, 23:11 | 1 |
Wypowiedzi przedmeczowe Hangeland: "Widzę w Solskjærze trenera na lata" |
20 Lut, 23:09 | 0 |
Puchar Anglii Znamy datę ćwierćfinału FA Cup |
19 Lut, 23:25 | 1 |
Wypowiedzi pomeczowe Solskjær: "Chcemy dojść do finału" |
Najnowsze filmy






Komentarze (7) Obserwuj Dodaj opinię
Postów: 72
Napisz PW
Co do Pogby, dzisiaj widać było jak zagrał dwie zupełnie różne połowy. W drugiej ustawiony znacznie wyżej napędzał akcje ofensywne i wyglądał po prostu dobrze, asysta zwieńczająca przyzwoite 45 minut, sporo szumu i sprawiania problemów rywalom.
Zobaczymy co z urazem Lukaku, czy to kwestia odpoczynku przez 2-3 dni czy coś większego, póki co nasz atak wygląda żwawiej bez niego więc nie ma co płakać, gorzej jakby ktoś wypadł z urazem, wtedy nie ma żadnych innych opcji.
Postów: 344
Napisz PW
Pogba musi mieć luz i musi mieć chęci, w drugiej połowie było to widać, ale nadal coś tam szwankuje, ale trudno, cały zespół grał ciężko więc to też może go stopować czy rzutować na ocene jego osoby.
Lukaku czy bez Lukaku? Jeśli mamy grać Matą na skrzydle i Sanchezem na szpicy to już nie wiem czy lepiej nie grać Sanchezem na szpicy i Lukaku na skrzydle. Serio. Mata ginie, znika, szuka ciągle miejsca na środku a przy kontrze zwyczajnie nie wspomaga swojego obrońcy bo wcześniej go gdzieś wywiało na szerokość na jakiej stoi bramkarz. Widzę miejsce dla Juana w tym zespole i jest ono za napastnikiem. Chcemy zrezygnować na dłuższy czas z Lukaku? Zagrajmy bez sztywnych skrzydeł z 2 z przodu typu Martial-Sanchez/Rashford i ustawmy Mate za nimi. Ale dajmy już sobie spokój z hiszpanem po prawej bo to lepiej go ustawić w 3 w środku nawet.
Postów: 344
Napisz PW
A podsumowując całość meczu, mieliśmy fart. Fart że na początku nam nie wsadzili więcej bramek, fart że sędzia był normalny i nie podyktował karnego za półfaul Shawa, fart że mamy najlepszego bramkarza na świecie. Obrona znowu popisowo, Smalling nie może być partnerem dla rozwijającego się gracza jakim jest Victor, po prostu nie może, młodszy musi czuć że ktoś go zabezpiecza, że nawet jak coś mu nie wyjdzie to będzie ktoś kto będzie w stanie to naprawić. A tak mamy nieźle zapowiadającego się defensora Lindelofa który ciągle z tyłu głowy ma pewnie myśl że nie spaprz tego bo Chris ci [***] nie uratuje. Niestety, skład trzeba zbudować od tyłu, gdzie mamy Shawa który może spokojnie zostać i Lindelofa który potrzebuje odpowiedniego partnera, a nie takiego średniaka jak Smalling. Do tego jest jeszcze Rojo, Bailly i Jones, ale żaden z nich nie będzie dobrym partnerem dla Szweda, a to w nim trzeba pokładać nadzieje. Prawa obrona też kuleje ale póki "dziadki" Ash i Antek będą jeszcze w niezłej formie to można na to przymknąć oko. Dalej mamy niezły środek, naprawdę niezły, tylko Matić jest bez formy, Pogba to sam nie wiem jak wygląda w formie a jak bez bo to nigdy nie wiadomo co z nim, no i do tego jest Mata którego wszyscy nasi menago ubzdurali sobie na skrzydle, jest Fred, Herrera, Fella i McTomek. I o ile idzie z tego złożyć niezły środek typu Matić-Pogba-Fred, który jest dość ruchliwy (poza serbem który ma być ryglem defensywnym) tak żaden z tych zawodników nie jest w najwyższej formie. Myślę że w meczu z Juve powinniśmy wyjść Herrera-Pogba-Mata w środku, i tak nie spodziewamy się fajerwerków i raczej mecz przegramy, a tak możemy zapewnić kilka ciekawych akcji i rozwiązań innych niż zwykle. LS to Martial i tak musi być, koniec kropka. Sanchezowi można szukać innych pozycji ale od francuza to łapy precz. Myślę że właśnie Alexis powinien grać na prawej, a do momentu odbudowania się Romelu to Marcus powinien grać na szpicy.
Wynik cieszy, 3 pkt cieszą, gra niezbyt ale emocje pod koniec meczu pozwalają patrzeć na to wszystko z przymrużeniem oka.
Postów: 7690
Napisz PW
Cieszy mnie forma Martiala i brak Lukaku który męczył swoją grą. Liczę że Mou wpuści Lingarda i Rashforda na zmęczonego rywala.
Pozdrawiam.
Postów: 344
Napisz PW
Postów: 7690
Napisz PW
Oglądamy dalej może nasza obrona znowu dowali do pieca to się przynajmniej pośmiejemy.
Pozdrawiam.
Postów: 7690
Napisz PW
Pozdrawiam i miłego oglądania życzę wszystkim.