Witam w drugim odcinku serii pt. "Diabelskie Maksymy". W tej serii postaram się pokazać kibicom United (a także kibicom innych klubów), co obecnie dzieje się w naszym ukochanym klubie. Jaka wygląda nasza aktualna sytuacja i jakie zmiany w drużynie zachodzą? Dlaczego Manchester United jest potęgą na skalę światową? Tego wszystkiego, a także wielu innych ciekawych rzeczy, dowiecie się w ciągu paru najbliższych tygodni!

Nowe pokolenie

Po powrocie Paula Scholesa do Manchesteru Unted, lwia część kibiców zaczęła "płakać" nad losem Pogby, Morrisona i innych młodych czekających na szansę w pierwszym zespole. Pojawiły się głosy, że stary Ferguson nie wie co robi i nie potrafi zastąpić swoich weteranów, z którymi odniósł najwięcej sukcesów.

Z początku sam uważałem, że powrót Paula to mała kpina dla klubu. Po ochłonięciu naszła refleksja, że "Lepszy rydz (w dodatku rudy) niż nic". Ferguson nie zamierza przepłacać w zimę i w sumie poniekąd ma rację. Po paru meczach okazało się, że sprowadzenie Paula ze snu zimowego może mieć ogromne korzyści. Scholes rozgrywa dobre zawody i powinniśmy być zadowoleni, że mamy kogoś takiego jak Paul. Jednak przejdźmy do meritum. Wbrew wielu personą co piszą, iż Sir Alex Ferguson w tym sezonie nie daje szans młodym muszę rzec, że to totalna bzdura. Młodzi w tym sezonie grają dużo więcej niż w poprzednich. Popatrzmy na ilość występów poszczególnych graczy (ilość występów w nawiasie):

Jones (28), Smalling (22), Evans (24), Fábio (12), Anderson (15), Welbeck (24), Chicharito (25), De Gea (21), Macheda (10). Większość z nich dostałaby więcej szans, ale przypominam, że każdy z ww. graczy zaliczył już krótszy lub dłuższy rozbrat z piłką spowodowany kontuzją. Rafael i Cleverley za dużo nie pograli (odpowiednio 8 i 5 meczy) ponieważ urazy wyeliminowały ich na parę miesięcy.

Warto też dodać, że Ferguson musiał dać pograć Gibsonowi (2), Dioufowi (3), Owenowi (4) żeby ich sprzedać za jakąś sumę (z Owenem to wygląda trochę inaczej). Trzeba też wciąć pod uwagę zmienników, graczy trochę starszych. Berbatow (18), Park (23) czy Giggs (22) nie pograli by wiele gdyby nie kontuzje Cleverleya, Fletchera, Younga, Naniego czy Welbecka. I teraz pojawia się pytanie krytyków Fergusona : Dlaczego nie grał Pogba, Morrison czy Keane ? A no dlatego, że graczom w/w bardziej należy się gra, choćby za zasługi dla klubu. Mają więcej doświadczenia co dużo znaczy przy naszej młodej kadrze. Trzeba ustalić odpowiednią hierarchię, a według mnie to gracze pierwszego zespołu są w niej wyżej od graczy rezerw. Oczywiście wielu z nich (graczy z podstawy) odeszło/odejdzie w najbliższym czasie. Wtedy przyjdzie kolej na młodych.

Sir Alex powiedział, że widzi przyszłość w graczach którzy rok temu triumfowali w FA Youth Cup. Pragnę przypomnieć, iż oni zmienili Akademię na Rezerwy dopiero w tym sezonie ! Wszystko jest w ich nogach i tylko od nich zależy, czy dostaną szansę. Muszą być cierpliwi i pracować na treningach. Jeśli będą na tyle dobrzy, żeby wejść do zespołu, Ferguson na pewno ich wprowadzi. Przez ostatnie lata często narzekaliśmy na to, że Ferguson pozbywa się lekką ręką graczy, którzy nawet nie zdążyli zadebiutować. Czy któryś z nich wyrósł na wielkiego piłkarza ? Czy Ferguson w którymś przypadku popełnił błąd ? Może tylko przy Ryanie Shawcrossie, ale nie oszukujmy się. U nas by się tak nie rozwinął, bo niby za kogo miałby grać. Za Vidicia, Ferdinanda ? A wtedy byli jeszcze Brown i O’Shea no i nie możemy zapominać o Evansie, który stawiał wówczas pierwsze kroki.

W kwestii wychowania młodzieży powinniśmy zaufać naszemu bossowi. Czas takich grajków jak M.Keane, Pogba, Cole, Lingard, Fryers (który nie powinien narzekać na występy), Brady, W.Keane czy Tunnicliffe nadejdzie. To Ferguson wie, kiedy będzie odpowiednia pora. Każdy z nich ma potencjał, żeby wejść do pierwszego zespołu i tylko od nich zależy, jak go wykorzystają. Tak jak pisałem wyżej, cierpliwość, zaangażowanie, odpowiedzialność . Wszystkie te cechy, których nie posiada Morrison.

Powróćmy na chwilę do młodzieży trochę starszej. Bracia da Silvowie mają zadatki na najlepszych bocznych obrońców świata, Jones to obecnie jeden z pięciu naszych najlepszych graczy, Smalling i Evans spisują się w tym sezonie znakomicie, Danny prawdopodobnie wygryzie i Javiera i Berbę na dłuższą metę ze składu. De Gea też nie ma konkurentów w swojej kategorii wiekowej jeśli chodzi o umiejętności i talent bramkarski (no może jeszcze "nasz" pyskaty Wojciech mu nie ustępuje) a to, że do tej pory przegrywał walkę z Andersem można tłumaczyć wieloma powodami. Na Andersonie się osobiście trochę zawiodłem, dałbym mu czas do końca obecnego sezonu, bo ileż można czekać na wybuch jego talentu ? A Tom Cleverley ? Widać, że ma zadatki na świetnego rozgrywającego . Tylko te kontuzje… I jest jeszcze Chicharito, który małymi krokami powraca do wielkiej formy z tamtego sezonu.

Miejmy nadzieję, że urazy przestaną zbierać swoje żniwa i pozwolą rozwinąć się naszym graczom w pełni. Wtedy znowu będziemy oglądać dynamiczny i finezyjny football w wykonaniu naszych młodych Diabłów (tak jak z początku sezonu, gdzie średnia wiekowa podstawowej drużyny wynosiła 23 lata!). Patrząc na tych chłopaków można widzieć przyszłość w kolorowych (Czerwonych!) barwach. Ostatni raz mieliśmy tak utalentowaną młodzież parę lat temu, kiedy to Ronaldo i Rooney stawali się monumentami zespołu. Tylko, że ich wtedy było dwóch . Możliwe, że żaden z naszych obecnych młokosów nie ma aż takiego potencjału co Rooney czy Ronaldo, ale teraz jest ich na niemal całą jedenastkę. Z drobnymi uzupełnieniami kadry i liderami takimi jak Rooney ,Nani czy Vidić mogą "zatrząsnąć światem w posadach".

Uprzedzam sugestie kibiców, którzy twierdzą, że wprowadzanie 22/23 -letnich graczy do składu to nie jest stawianie na młodych. A owszem jest! W żadnym klubie nie grają 18-19 letni gracze. Są ewenementy – tak jak u nas Phil Jones. Skąd wzięły się te opinie, że gracz musi stawiać kroki w tak młodym wieku i dlaczego kibice nie dają trenerowi w spokoju wprowadzać młodych? No jak to skąd ? Z Barcelony ! Czas obalić kolejny mit…

Nawet w "Wielkiej Barcelonie" nie grają aż tak młodzi piłkarze. Alcântara, Cuenca, Tello czy Dos Santos (którzy dostają w tym sezonie wiele szans) są 2-3 lata starsi od Pogby, Keane'ów czy Lingarda. Busquets debiutował w sezonie 08/09 czyli jak miał 20 lat, Pedro był jeszcze starszy o rok (wprawdzie mieli oni wcześniej parę epizodów, ale zostali włączeniu do drużyny dopiero w sezonie 08/09). To samo tyczy się Puyola, Xaviego czy Iniesty, którzy prawdziwą szansę dostali dopiero po 20 roku życia. Poza tym Barca ma bardzo wąską kadrę i jak wypadnie 3-4 graczy to muszą grać młodzi. My po to mamy tą kadrę szerszą, żeby grali wszyscy gracze z pierwszego zespołu, a nie gdy wypada ktoś z 11-stki to od razu sięgamy po jakiegoś młodzika. Barcelona to wbrew pozorom zespół, w którym najłatwiej zadebiutować gdyż system gry jest szkolony od dziecka a poza tym, łatwiej się gra w obecnie najlepszej drużynie świata niż w teamie, który jest w przebudowie. Łatwiej zastąpić Iniestę i mieć obok siebie Xaviego i Fàbregasa, niż zastąpić Carricka i mieć obok siebie Cleverleya czy Jones’a. Poza tym w Anglii ciężko debiutować z jeszcze jednego powodu. Chłopak 17-19 lat nie jest jeszcze mężczyzną. Nie chodzi mi o budowę ciała, ale o siłę, która przychodzi z wiekiem. Tacy filigranowi Silva cz Mata są pewnie silniejsi niż Cole, Keane czy Lingard, a kto wie czy nie mogliby konkurować z Pogbą. Toż to jeszcze dzieciaki ! Popatrzmy na inne kluby PL czy Europy. Czy w Liverpoolu, City, Chelsea, Realu, Milanie, Interze, Juventusie czy Bayernie dostają szansę młodzi gracze ? Oczywiście są sporadyczne przypadki jak Alaba, El Sharaawy czy Flanagann. Ale tak jak pisałem, to ewenementy. Nie ma sensu też patrzeć przez pryzmat takich graczy jak Götze, Hazard, Leitner, Neymar czy inni. Kluby w których występują są znacznie gorsze rangą niż Manchester United. Gdyby nasi młodzi byli wychowankami innych, słabszych klubów pewnie już graliby w podstawowych składach.

Trzeba wziąć pod uwagę jeszcze jeden aspekt, o którym nasz wspaniały ostman pisze od jakiegoś czasu. W United wykrystalizował się pewien system wprowadzania młodzieży. Gracz trafia z Akademii do Rezerw. Gdy jest w rezerwach i jest na tyle dobry, żeby dostać szansę w pierwszym składzie to ją dostaje, a później trafia na wypożyczenie. Jeśli po wypożyczeniu nie spełnia wymaganych warunków to zostaje sprzedany, lub ponownie wypożyczony. Natomiast jeśli Ferguson i reszta sztabu trenerskiego widzi w nim przyszłość, to gracz trafi to pierwszego zespołu. Taką drogę przeszli Welbeck, Cleverley, Evans czy Macheda, oraz legiony graczy, którzy pokładanych w nich nadziei nie spełnili. Dudgeon, C.Evans, Stewart, Eagles, Ebanks-Blake, McShane to tylko niektóre nazwiska, którzy nie podołali wyzywaniu.

Suma summarum, Ferguson STAWIA NA MŁODYCH. Jeśli ktoś nie zrozumiał podanych przeze mnie argumentów niech zada sobie jedno pytanie. Gdzie w innym czołowym klubie grają młodzi z rocznika 93 np. w lidze ? Balon twierdzący że Ferguson zaniedbuje wprowadzanie młodzieży jest pompowany od dawna. Mam nadzieję, że udało mi się go przebić.

Revolution

Wielu z kibiców United (także i mła) domaga się transferów. To jest oczywiście zrozumiałe biorąc pod uwagę dużą liczbę upokorzeń w tym sezonie. Jednak trzeba wziąć pod uwagę fakt, iż odeszła od nas spora grupa graczy (Van Der Sar, Scholes, Hargreaves, O’Shea, Brown) którzy znaczyli mniej lub więcej dla naszej kadry piłkarsko, ale na pewno znaczyli dużo w szatni. Dodatkowo mamy bardzo młody, nie doświadczony skład i jesteśmy dziurawieni przez kontuzje. Powrót Scholesa uświadomił mnie, że kasy po prostu nie mamy. Miejmy nadzieje, że w lato po obfitym finansowo sezonie i sprzedaży paru graczy będziemy mieli jakieś pieniądze na transfery. Początki rewolucji zaczęły się w lato 2011, a zakończą się w lato 2012. Rewolucji ? Tak, rewolucji. Skąd taki wniosek ?

W letnim okienku transferowym odejdzie od nas minimum 3 graczy. Wielu z was pewnie zapyta : Jak to ? Chodzi o to, że obecnie mamy w składzie 22 graczy, których TRZEBA umieszczać na liście 25 graczy zgłoszonych do rozgrywek Premier League. Od lata na tej liście trzeba będzie umieszczać graczy z rocznika 1990. Czyli Rafaela i Fábio, Welbecka, De Geę, Bébé i Amosa. Razem jest to 28 zawodników – 3 musi odejść.

Na wypożyczenie za pewne pójdzie Amos, natomiast pewniakami w kwestii rozbratu z Manchesterem wydają się być Kuszczak, Bebe i De Laet. Scholes podpisał kontrakt tylko na pół roku. Stawiam w ciemno, że ta piątka odchodzi w lato. Dodatkowo znak zapytania trzeba postawić przy Berbatowie, Parku i Owenie (napastnikom kończy się kontrakt w czerwcu) ponieważ cała trójka to głęboka rezerwa, chociaż Dimitar i Ji zaliczyli parę występów to w obliczu braku kontuzji (jakkolwiek abstrakcyjnie to brzmi odnośnie naszego klubu) nie widzę miejsca w podstawie dla tych panów, czy nawet nie widzę miejsca na ławce. Chyba, że zgodzą się na rolę taką, jaką mają obecnie. Muszą też pojawić się wakaty dla nowych graczy, których sprowadzimy na 1000 %. Kolejną sprawą jest to, że Phila Jonesa o ile nie trzeba umieszczać na liście do rozgrywek PL, to do Champions League nie jest już tak łatwo i trzeba gdzieś Phila wcisnąć. Zatem odejść musi 4 graczy, stawiam, że odejdzie 5, może 6. Nie wiadomo też co z Darrenem Fletcherem i czy będzie w stanie grać w przyszłym sezonie, więc pojawia się kolejne miejsce.

Jak wyglądałaby kadra United ?

Bramka : De Gea, Lindegaard,
Obrona : Evra, Fabio, Jones, Vidic, Ferdinand, Smalling, Evans, Rafael
Pomoc : Nani, Giggs, Young, Valencia, Park(?), Carrick, Fletcher(?), Anderson, Cleverley,
Atak : Rooney, Hernandez, Welbeck, Berbatov (?), Owen(?), Macheda(?).

25 graczy, w tym Jones, który nie musi być umieszczany na liście do CL, a Macheda nie musi być umieszczany na żadnej liście. Wychodzi idealnie, ale trzeba zrobić miejsce na ewentualne wzmocnienia stąd znaki zapytania przy niektórych graczach, oraz przy Darrenie z wiadomych powodów. Odnośnie bramki nie zostaniemy z dwoma bramkarzami, ponieważ w razie czego na doczepkę byłby Johnstone którego nie trzeba nigdzie umieszczać. Zrobi się też dużo miejsca dla wychowanków. Zwiększą się szanse na grę takich graczy jak Pogba, Cole, Lingard, bracia Keane, Brady, Tunnicliffe. Oczywiście, jeśli żaden z nich nie odejdzie vide Ravel Morrison.

Rewolucja rozpoczęła się przejściem na emeryturę VDS, Nevilla czy Scholesa. Odeszli też solidni rezerwowi, którzy byli u schyłku kariery czyli Brown i O’Shea. Dodatkowo pozbyliśmy się balastu, piłkarzy którzy nic nie wnosili do drużyny (Obertan, Gibson, Diouf, Hargreaves a do tego dołączą Bebe, De Laet i Kuszczak). Na sezon 2012/2013 nie będziemy mieli praktycznie żadnego słabego gracza w 25 osobowej kadrze, plus wielu młodych utalentowanych ,,na doczepkę”. Mimo to wydaje się, że ktoś musi przyjść, że przynajmniej będzie to jedna lub dwie nowe twarze.

Tak więc czas na…

Transfery
Kogo powinien kupić Ferguson ?
Kibice wiedzą to doskonale. Idealny byłby Sneijder, Iniesta, Hazard, Götze czy Cavani. Messi też by pasował. A oglądaliście co ostatnio wyczynia David Silva ? Jak nie on to może Cesc Fàbregas. Ewentualnie powrót Cristiano Ronaldo. Trzeba jednak dobrze zastanowić się nad faktem, kto tak naprawdę przydałby się w Manchesterze i po drugie oraz ważniejsze. Na kogo nas stać ?

Sprzedaż/pozbycie się/zakończenie kariery takich graczy jak Scholes, Kuszczak, Bebe, De Laet czy Owen nie przyniesie nam wielkich dochodów (większość z nich może odejść w czerwcu za darmo, pozostali nie są warci więcej niż parę mln funtów). Jednak za Berbę, Parka, czy Andersona, którzy nie spełniają pokładanych w nich nadziei można wyłuskać już trochę więcej. Warto dodać też, że przy odejściu ww. piłkarzy zwiększy się limit przeznaczony na pensje. Jesteśmy stratni parę/paręnaście milionów ze względu na odpadnięcie z Ligi Mistrzów, ale miejmy nadzieję, że na koniec sezonu przychód gotówki i tak będzie spory. Myślę, że znowu będziemy dysponować ok. 40 lub 50 mln funtów. Przeanalizujmy zatem nasze potrzeby i rynek .

Oczywiście teraz pozostawiamy fakty i wkraczamy w krą przypuszczeń i opinii autora:

A Pierwszym, który powinien trafić na Old Trafford, jest pomocnik ofensywny, który mógłby grać na więcej niż jednej pozycji. Dobrze by było, gdyby owy gracz potrafił grać obiema nogami. Graczy, którym druga noga służy głównie do podpierania się, mamy sporo - Anderson, Valencia, Young, Park. Z drugiej strony ciężko znaleźć dobrego gracza obunożnego. Nie ważne, czy to będzie zawodnik preferujący grę na boku, czy w środku. Nie ważne, czy to będzie bardziej pomocnik czy już ktoś podchodzący pod napastnika. Ważne żeby wspomógł naszą ofensywę. Potrzeba nam "crack". Kogoś, kto z Waynem i Nanim pociągną ten wózek :
- Oczywiście dwóch najlepszych kandydatów jakich widzę na chwile obecną to Hazard i Hulk, jednak są oni dla nas nie osiągalni. Götze chyba też można zaliczyć do tego grona. O Bale’u też możemy zapomnieć, chociaż to i tak trochę inny profil gracza.
- Pozostali kandydaci (mniej lub bardziej prawdopodobni) to : Lavezzi, Ayew, Özil, Nasri, Hamšik, Danny, Dżagojew, Douglas Costa, Giovinco, Dembele, Muniain, J.Rodriguez, Jovetić, Torje, Martin, Podolski, Farfan, Gaitan, Ramirez, Ganso, Kagawa, Lucás, Holtby.

B Drugi transfer to obrońca, też dobrze by było gdyby mógł grać na dwóch albo i trzech pozycjach w defensywie (oba boki i środek). Oczywiście tutaj grono jest szerokie, gdyż nie zależnie na którą stronę obrony przyjdzie zawodnik, mamy sporo kombinacji. Załóżmy, że przychodzi lewy obrońca, wtedy Fabio może grać na prawej. Przychodzi prawy obrońca ? Z Rafaelem zajmują się prawą stroną obrony, a Jones na stałe ląduje na środku. Przychodzi środkowy obrońca ? Jones zostaje przekwalifikowany na prawą obronę. I tak dalej i tak dalej. Trzeba tylko się sprecyzować raz a porządnie, żeby Phila ciągle nie rzucać na inne pozycje. Podam wiele nazwisk, chociaż tu raczej nie potrzeba gwiazd.
- Criscito, Srna, Van Der Wiel, M'Bia, Samba, Howedes, Rami, Vertonghen, Vraslijko, Cissokho, Hummels, Clyne, Subotić, Sakho.

C Trzecim zawodnikiem powinien być gracz ze środka pola, potrafiący i bronić i atakować. W tym przypadku też szukałbym kogoś dobrze wyszkolonego technicznie, kogoś kto potrafi zagrać dobrą klepkę. W obecnych czasach nie potrzeba drewniaków w środku pola. Nie musi to być od razu Iniesta, ale też żeby nie prezentował techniki na poziomie Parka czy Hernandeza. Tu potrzeba kogoś kto mógłby zastąpić zarówno Cleverleya jak i Carricka w razie kontuzji czy słabszej formy:
- M’Vila, Martinez, Garcia, Bender, Strootman, Gonalons, Marchisio, Vidal, Sahin, Moutinho, Eriksen, Cabaye, Tioté, Sneijder, Modrić,

***Podani gracze są mniej lub bardziej prawdopodobni. Wykluczyłem opcje, które są w pełni nie możliwe. Gracze nie mają odpowiednio przypisanych pozycji. Nie uważam, że np. Özil i Douglas Costa to ten sam profil gracza. Bardziej chodziło o wskazanie gracza usposobionego ofensywnie, który mógłby wspomóc Rooneya i Naniego w ciągnięciu wózka, zwanego Manchester United. To samo tyczy się środkowych pomocników czy obrońców. Według mnie i tylko mnie każdy byłby jako takim wzmocnieniem naszej kadry.***

Zapraszam do komentowania. Już za tydzień kolejny odcinek "Diabelskich Maksym" pt. "Sytuacja Finansowa – United i reszta Europy".